Związek na piątkę z plusem – co sprawia, że związek jest szczęśliwy
Ostatnio pisałyśmy o tym, skąd możemy wiedzieć, że w naszym związku źle się dzieje. Teraz, dla równowagi, zwrócimy uwagę na cechy udanych i szczęśliwych związków.
Dlaczego w ogóle o tym pisać? Ano warto wiedzieć nie
tylko to, co musimy naprawić, ale też jak skierować nasze starania w dobrym
kierunku.
Żaden człowiek, a co za tym idzie, żaden związek, nie jest idealny.
Wszyscy miewamy gorsze dni, a nasze frustracje zwykle wylewamy w domowym
zaciszu. Czasem jesteśmy nieporządni, zdarza nam się nie zrozumieć partnera czy
postąpić egoistycznie. Nie możemy tego uniknąć. Jednak paradoksalnie, w dobrym
związku powinniśmy mieć na to przyzwolenie. Oboje wiemy, że jesteśmy tylko
ludźmi i kochamy się za równo za swoje zalety, ale także wady. To oddaje istotę
pierwszego punktu, którym jest…
1.
Akceptujemy się
Akceptacja wcale nie znaczy, że musimy uwielbiać wszystkie cechy naszego
partnera. Nie jesteśmy zobligowani do lubienia tych samych ludzi, rzeczy czy
aktywności. Jedni są bardziej porządni, a innym nie przeszkadza, jeżeli
naczynia poleżą w zlewie parę godzin dłużej. Nie lubisz kolegów swojego
chłopaka – nie wychodź z nimi. Zostań w domu, spotkaj się z przyjaciółką,
odwiedź rodziców. To samo tyczy się hobby – nie zmuszajmy się do chodzenia na
salsę, jeżeli nie mamy na to ochoty, bo tylko popsujemy wyjście partnerowi.
Jedyne co musimy zrobić, to zaakceptować, że partner może lubić co innego, niż
my i pozwolić mu na to. Często to nasze nastawienie do egzekwowania prawa do
wolności przez naszego partnera jest większym problemem, niż rzeczywiste
działanie. Kontrola i zmuszanie do przyjęcia naszej woli, zawsze kończy się źle
dla obojga i prowadzi do niechęci, frustracji i w rezultacie, do rozpadu
związku.
2.
Rozmawiamy i wybaczamy
Partnerzy w szczęśliwych związkach, żyją ze sobą, a nie obok siebie. Nie zamiatają
nierozwiązanych kłopotów pod dywan, tylko rozwiązują je poprzez rozmowę. W
udanym związku, oboje partnerzy są nastawieni na budowanie stabilności i
szukanie pokojowych rozwiązań w obliczu konfliktu. Oboje widzą w sobie ludzi i
traktują się z szacunkiem, dzięki czemu, łatwiej im zobaczyć punkt widzenia
drugiej osoby.
Podczas kłótni, jeżeli taka się zdarzy, działamy pod wpływem emocji. Nie
możemy jednak obrazić ani fizycznie zranić drugiej osoby. Partnerzy wiedzą, że
pewnych granic nie można przekroczyć i trzymają się tego, nawet w fazie
największej wściekłości. Kiedy emocje opadną, nadchodzi czas na przemyślenie
swojego zachowania i pojednanie. W szczęśliwym związku wybaczamy i szukamy
rozwiązań.
3.
Trzymamy się razem
Jesteśmy my przeciwko światu. Partnerzy w udanym związku wspierają się
nawzajem w każdej sytuacji. Siedząc wspólnie ze znajomymi, nie narzekają na
siebie nawzajem. Nie pozwalają innym na krzywdzenie partnera i trzymają jego
stronę podczas konfliktu. Związek powinien opierać się na poczuciu
bezpieczeństwa. Musimy mieć pewność, że partner będzie dla nas zawsze wtedy,
kiedy tego potrzebujemy. Może nie zgadzać się z naszymi działaniami czy
pomysłami, ale przed innymi, zawsze jesteśmy jednością. Wiele par potrafi,
często nieświadomie, upokorzyć partnera przed znajomymi, a nawet kolegami z
pracy. To niedopuszczalne.
4.
Możemy być sobą
Mówimy to, co czujemy i robimy to, na co mamy ochotę. Nasz partner nie
krytykuje i nie wyśmiewa naszych upodobań. Powinniśmy czuć się swobodnie w
swoim towarzystwie. Pozwolić sobie na głośny śmiech, beknięcie czy dziki taniec
do Makareny. Jeżeli nie możemy być sobą przy naszym partnerze, to kiedy?
Istnieją oczywiście pewne granice, które wyznacza sobie każda z par.
Należy jednak zrobić to bez ograniczania swoich wolności. Jeżeli czujemy, że
partner nie nas nie akceptuje i nie pozwala nam na ekspresję siebie, faktycznie
nie istniejemy w tym związku w pełni i musimy zastanowić się nad jego
kontynuacją.
5.
Doceniamy się
Kiedy kochamy, zależy nam na szczęściu drugiej osoby i staramy się
sprawić, aby była szczęśliwa. Zauważanie małych i dużych gestów uczucia,
którymi się darzymy, jest równie ważne. Mogą być to drobnostki, np. wstanie
wcześniej w niedzielny poranek, aby obudzić partnera zapachem świeżej kawy, ale
także rzucenie palenia czy przeprowadzka do innego kraju, bo partner jest
obcokrajowcem. Te wszystkie poświęcenia muszą zostać przez nas zauważone i
docenione. Zdarza nam się uważać, że partner ma obowiązek zmienić się dla nas
czy naszego związku, dlatego nie widzimy konieczności podziękowania mu, czy
chociażby zauważenia to co robi. To duży błąd. Wzajemne docenianie siebie daje
nam motywację do dalszego budowania jeszcze lepszej relacji i buduje miłość.
Dobry związek
nie powstaje z dnia na dzień. To ciężka praca, zarówno nad sobą jak i nad
relacją, którą muszą wykonać oboje partnerzy. To łączenie naszej wolności z
drugą, równie niezależną jednostką, która posiada własne wartości, cele i
doświadczenia. To nie lada wyzwanie dla obojga partnerów, którzy muszą połączyć
siły w jedno szczęśliwe „my”.
Róża Salti
0 komentarze:
Prześlij komentarz